Marzec jest ważnym czasem dla Środowiska 150 WDH. Harcerze, harcerki, a w tym roku po raz pierwszy od dawna również zuchy, obchodzą święto Szczepu, które bezpośrednio związane jest z jego patronem – Alkiem Dawidowskim.
„Co roku pod koniec marca, ze względu na rocznicę Akcji pod Arsenałem oraz śmierci Alka, spotykamy się podczas dwóch dni by uczcić pamięć o naszym bohaterze i przekazać wiedzę o nim nowym pokoleniom zuchów i harcerzy.
Podczas pierwszego dnia miejsce ma wieczornica – kominek zorganizowany przez szefową środowiska dla wszystkich jego członków. Śpiewamy wtedy piosenkę Szczepu, słuchamy historii o Alku i bierzemy udział w różnych aktywnościach – w tym roku na przykład pisaliśmy jednostkami wiersze dla naszego patrona.
Następnego dnia obchodów organizowany jest tak zwany “Bieg śladami Alka”, podczas którego uczestnicy mogą sprawdzić swoją wiedzę o Dawidowskim. Jest to całodniowa gra miejska, z punktami rozstawionymi po Warszawie w miejscach związanych z patronem. Całość tradycyjnie kończy się apelem na Powązkach Wojskowych, gdzie przyznawane są barwy środowiska. Bieg śladami Alka jest również jedyną okazją w roku na otrzymanie plakietki szczepu, która przyznawana jest na podstawie ilości zdobytych przez harcerzy i zuchy punktów podczas gry.
Zgodnie z tradycją podczas apelu wraz z gośćmi śpiewamy hymn szczepu – “Ma Warszawa”, zawieszamy chustę na grobie Alka i zapalamy mu znicze. W tym roku z okazji 55lecia założenia Szczepu 150 WDHiGZ im. Alka Dawidowskiego zostawiliśmy tam również plakietkę naszego szczepu.
Święto w tym roku nie było dla nas wyjątkowe tylko ze względu na tą imponującą rocznicę. Pierwszy raz od dawna wzięły w nim udział zuchy! 150 mogą pochwalić się dwoma nowo powstającymi gromadami: męską – Wilczą Wataha oraz żeńską – Opiekunki Podniebnej Krainy.
Na koniec marca miało miejsce jeszcze jedno, bardzo ważne dla środowiska wydarzenie. Druhna Emilia Łapińska złożyła swoje zobowiązanie instruktorskie! Przybliża ją to do zawiązania pełnoprawnej jednostki zuchowej, a 150-te do zostania Szczepem. Serdecznie gratulujemy i cieszymy się, że tak wspaniała i odważna osoba zasiliła grono instruktorów z bordowymi chustami!”
